Dlaczego depilacja powinna być Twoim ulubionym zabiegiem? – Specjalista EPI LASER

 

Dzień dobry Państwu,

Nazywam się Anna Koronkiewicz-Szustak i w kilku słowach opowiem dlaczego depilacja laserowa to mój ulubiony zabieg, mój No1!

Swoją przygodę z (d)epilacją laserową rozpoczęłam ponad 15 lat temu a mój pierwszy, osobiście wykonany zabieg, który odbył się 02 listopada 2004r. pamiętam do dziś.  Były to w ogóle początki depilacji laserowej w Polsce. Z wielką nadzieją, młodzieńczą radością, nutką wątpliwości zaufaliśmy amerykańskiej firmie oraz dobremu polskiemu handlowcy i zdecydowaliśmy się na zakup jednego z niewielu w Polsce a pierwszego w Legnicy lasera diodowego, na patencie amerykańskiej firmy Palomar. Na tamtą chwilę informacji na temat depilacji laserowej było bardzo niewiele. Osób, z którymi można było wymienić się doświadczeniami również. Mimo wszystko, zaufaliście nam Państwo. Za co serdecznie Wam dziękujemy. Dzisiaj już z ogromnym przekonaniem oraz pewnością skuteczności i bezpieczeństwa  wynikającym już z wieloletniego doświadczenia, setek a nawet tysięcy wykonanych zabiegów, niezliczonej liczbie szkoleń zdecydowanie mogę stwierdzić, iż jest to najskuteczniejsza metoda trwałej depilacji.
Na temat szczegółowych informacji  dotyczących zasady działania, wskazań, przeciwwskazań,  przebiegu całego procesu, całej terapii depilacji laserowej nie będę tu Państwa zanudzać a chętnie wyjaśnię podczas bezpłatnej konsultacji lub podczas zabiegu. Tym bardziej, że świadomość Klienta dzisiaj jest już bardzo duża a  publikacji w internecie i w prasie niezliczona ilość.

Chętnie natomiast opowiem króciutko historię depilacji oraz z czym, z jakimi zapytaniami spotykam się na co dzień w gabinecie.
Wbrew pozorom depilacja to nie wymysł kosmetologów z XXI wieku, a tradycja znana już od starożytności, albo i wcześniej. Pierwsze maszynki do golenia powstały 30 tysięcy lat p.n.e.! Od ostrych kamieni, przez brzytwy, maszynki do golenia i depilatory, aż po najnowocześniejsze wynalazki – lasery.  Badacze starożytności zgodnie przyznają, że okolice intymne depilowały przed tysiącami lat zarówno Egipcjanki, jak i Greczynki, Rzymianki czy kobiety z Persji. W Egipcie używano do tego miodu rozpuszczonego w oliwie, szlifowanych kamieni czy ostrych muszel. Greczynki najczęściej opalały sobie włoski z pomocą lampki oliwnej, lub gorącego popiołu. Natomiast Rzymianki używały do wyrywania włosków specjalnych pęset. Wydepilowani byli również mężczyźni. Ludzie starożytni w ogóle byli wyczuleni na piękno, a włosy na ciele, które  zaburzały ich poczucie estetyki, uznali za oznakę niższego statusu społecznego. W starożytnym Egipcie pozbawione włosów ciało było już nie tylko okazem zdrowia, lecz stanowiło także ważne kryterium obowiązującego ideału piękna. Owłosienie usuwali więc zarówno mężczyźni jak i kobiety. W Indiach od wieków kobiety poddawały się dokładnej depilacji przed ślubem. Ciało żony pod długimi szatami było „podarunkiem” dla męża, a sam brak włosków – oznaką niewinności. To, co w Indiach uchodziło za niewinne, w Europie i Stanach Zjednoczonych było grzeszne i bezwstydne. Depilacja przeżyła swój renesans dopiero w roku 1915 a świat zaskoczyła reklama w magazynie „Harper’s Bazaar” kreująca modę na depilację pach.

Naga skóra stała się swoistą wizytówką ewolucyjną człowieka. Do popularyzacji mody na gładkie nogi przyczyniła się też najsłynniejsza amerykańska aktorka z czasów II wojny światowej  – Betty Grable. Na każdym zdjęciu, w każdym filmie pokazywała swoje gładkie nogi, wzbudzając tym sensację oraz zachwyt pań i panów. To był początek rewolucji, która ostatecznie dała kobietom prawo świecić gładkim ciałem w miejscach publicznych. To, że depilacja stała się trendem, przypisuje się wielu osobom. Między innymi Coco Chanel, która spopularyzowała „małą czarną”. Ludzie zaczęli tym samym zwracać coraz większą uwagę na estetykę swojego ciała.

Historia depilacji laserowej rozpoczyna się w latach 60. ubiegłego stulecia i jest bardzo wyboista. Początkowo stosowane metody okazały się bowiem bardzo nieskuteczne, a w dodatku zamiast niszczyć włosy, niszczyły skórę. W kolejnej dekadzie opracowano znacznie bardziej precyzyjne urządzenie, ale ze względu na olbrzymie gabaryty to rozwiązanie również się nie przyjęło. Przełom nastąpił w roku 1983, kiedy to Oshiro i  Maruyama skonstruowali laser o odpowiedniej długości fali i odpowiednim czasie trwania impulsu, dzięki czemu można było usuwać włosy, zachowując nienaruszoną skórę. Co oznaczało, że zabiegi z wykorzystaniem właśnie  tego lasera były skuteczne i bezpieczne.  Fizjologiczny aspekt zniszczenia włosa polega na tym, że podgrzewamy melaninę zawartą w mieszku włosowym. W wyniku jego podgrzania niszczone są komórki macierzyste odpowiedzialne za wzrost włosa. W kolejnych latach takie urządzenia coraz częściej trafiały do salonów urody.

Poza względami estetycznymi, głównym aspektem, dzięki któremu nasi klienci podejmują decyzję o depilacji laserowej są problemy z wcześniej stosowanymi metodami. Metoda wyrywania włosów za pomocą wosku lub elektrycznego depilatora u niektórych osób prowadzi do wrastania włosów, tworzenia się stanów zapalnych, a w konsekwencji tych procesów przebarwień a niekiedy nawet blizn. Z kolei golenie maszynką powoduje zapalenie mieszków włosowych. Klienci z tego typu problemami widzą znaczne efekty w poprawie wyglądu skóry po depilacji laserowej. Laser niweluje ilość wrastających włosów oraz działa niszcząco na bakterie wywołujące zapalenie mieszka włosowego. Po ukończonej terapii depilacji laserowej możemy zapomnieć o wrastających włosach, stanach zapalnych, podrażnieniu czy swędzeniu. Możemy cieszyć się piękną, gładką skórą przez okrągły rok. Aby uzyskać trwały efekt ( redukcja ok. 90-95 % włosów) należy wykonać ok. 6 zabiegów, w odstępach 6-8 tyg.

Przeprowadzając konsultację przed pierwszym zabiegiem, niejednokrotnie spotkałam się z, zupełnie niepotrzebnym, skrępowaniem, poczuciem wstydu czy lęku. Zapewniam Państwa, że jako specjalistki ds. depilacji laserowej, podchodzimy do tego zabiegu bardzo profesjonalnie i skupiamy się nad tym aby jak najdokładniej opracować daną część ciała i żadne ciało ludzkie nie jest nam obce. Jeżeli chodzi o strach przed bólem to zawsze mowię swoim pacjentom, iż jest to bardzo indywidualne odczucie, dla jednego bardziej intensywne a dla drugiego mniej,  i jest to zależne od wielu czynników ale ze względu na swoją skuteczność, trwałość i gwarantowaną satysfakcję wręcz namawiam do „ zagryzienia zębów” raz na 8 tygodni, przez ok. tych  6 zabiegów. Po czym zawsze spotykam się z potwierdzeniem oraz ogromnymi wyrazami wdzięczności.

Ostatecznie jednak trzeba podkreślić, że depilacja nie jest niczym strasznym – choć może być bolesna, potencjalne korzyści są nieporównywalnie większe, obejmując zarówno względy higieniczne, jak i estetyczne.
Najczęściej epilacji laserowej u kobiet poddaje się nogi, pachy, okolice bikini, wąsik a u mężczyzn plecy, klatka piersiowa, ramiona oraz również pachy i bikini.
Jeszcze do niedawna depilacja męska była zarezerwowana dla sportowców, ale z roku na rok przybywa panów, dla których gładkie ciało jest synonimem dobrej higieny i estetyki nie tylko u ich wybranek.

Ta metoda zwalczania niechcianego owłosienia pozwala raz na zawsze pozbyć się kompleksów. Dla wielu osób to szansa na osiągnięcie znaczącej zmiany w życiu osobistym i odzyskanie pewności siebie.

Z pełnym przekonaniem polecam i zapraszam
Anna Koronkiewicz-Szustak
Kosmetyczka dyplomowana/ specjalista ds. kosmetyki laserowej w EpiLaser